Dostawcy energii pod lupą UOKiK
Najważniejsze spostrzeżenia pojawiające się w raporcie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów to notoryczne nie udzielanie informacji oraz narzucanie zupełnie niezrozumiałych opłat. Tak działają nasi dostawcy energii. Przede wszystkim chodzi o zupełnie niezrozumiałe, wręcz “bałaganiarskie” informacje na rachunkach. Są tam zupełnie niejasne opłaty: za przesył, za porę dnia, dystrybucję, jakość czy strefy opłat. Kolejne zastrzeżenie to zupełna ignorancja reklamacji składanych przez klientów w przypadku np. większej awarii. Od 2007 roku każdy z nas może zmienić dostawcę energii za darmo. Ale – jak wynika z ostatnich danych – skorzystało z tej szansy tylko 1035 osób. Aż 89 procent Polaków nawet nie wie, jak to zrobić.